Język polski zawiera ciekawe przykłady, metafory, unaocznienia i związki frazeologiczne. Wiele z nich omawianych jest w szkole. Czasem zdarza się że błędnie ich używamy. Niektóre frazeologizmy mają interesującą lub zabawną historię.
Słownik frazeologiczny to ciekawa pozycja, którą warto mieć na swojej półce książkowej. Jeśli jednak wiemy, że nie będziemy do niego zaglądać, zawsze zostaje nam poszukanie w sieci słownika.
Słownik on line czy książkowy?
Każdy z nas jest inny, ale jest sporo osób, które mimo wielu nowinek technologicznych, umożliwiających nam czytanie w telefonie i komputerze czy tablecie, wolą pozostać przy tradycyjnej formie książki, którą mogą wziąć do ręki i czuć pod palcami papier, a nie ekran telefonu czy czytnika.
Słownik związków frazeologicznych Legolas jest więc bogatym źródłem informacji i może się nam przydać, kiedy będziemy chcieli zaimponować komuś swoją wiedzą o języku polskim.
O co chodzi z mydłem i Zabłockim?
Każdy z nas słyszał to stwierdzenie, „Uważaj, bo wyjdziesz na tym, jak Zabłocki na mydle”. Nie każdy jednak rozumie, co ono oznacza. Niejaki Zabłocki marzył o tym, aby dorobić się dużych dochodów, handlując mydłem za granicą. Chciał uniknąć wysokich kosztów transportu, dlatego przewoził je statkiem, jednak na granicy wolał też uniknąć opłaty celnej, dlatego wrzucił mydło do wody. Opłaty celnej wprawdzie uniknął, ale przepadło również jego źródło dochodu.
